Co to jest prosty język i po co ci ta wiedza?
Być może słyszałeś/aś już o prostym języku, plain language lub prostej polszczyźnie. Jeśli nie – z tego artykułu dowiesz się, co to jest. Jeśli tak – mam nadzieję, że przekonam cię, dlaczego warto stosować prosty język w tekstach użytkowych.
Spis treści
Co to jest prosty język?
Prosty język to styl pisania w sposób jasny i zrozumiały dla szerokiego grona odbiorców. Można go zdefiniować następująco:
Prosty język (plain language) – sposób organizacji tekstu, który zapewnia przeciętnemu obywatelowi szybki dostęp do zawartych w nim informacji, lepsze ich zrozumienie oraz – jeśli trzeba – skuteczne działanie na ich podstawie.
Piekot T., G. Zarzeczny, E. Moroń, 2019, Standard “plain language” w polskiej sferze publicznej, (w:) M. Zaśko-Zielińska, K. Kredens (red.), Lingwistyka kryminalistyczna. Teoria i praktyka, Wrocław: Quaestio, 197-214.
Swój prosty język mają nie tylko użytkownicy języka angielskiego, ale też niemieckiego (Leichte Sprache) czy norweskiego i szwedzkiego (Klarspråk). Polskim odpowiednikiem jest prosta polszczyzna, którą już od ponad 10 lat zajmuje się Pracownia Prostej Polszczyzny na Uniwersytecie Wrocławskim. Pracownia definiuje prostą polszczyznę jako
język do szybkiej lektury, ale przede wszystkim – język klarownych myśli, szczerych intencji i prostej formy.
O prostym języku mówi się przede wszystkim w kontekście języka urzędowego i finansowego. Na stronach rządowych można znaleźć wytyczne dla urzędników o używaniu prostego języka, a ING Bank Śląski jako pierwszy bank w Polsce przeredagował swoje pisma i dokumenty, aby dostosować je do zasad prostej polszczyzny – i pochwalił się tym w kampanii reklamowej.
Swoje pisma – przynajmniej częściowo – uprościli też m.in. ZUS i Urząd Skarbowy. Ten drugi zrobił eksperyment i w 2015 roku wysłał dwa typy listów wzywających do zapłaty zaległego podatku. Pierwszy z nich był standardowym wezwaniem do zapłaty zaległości, drugi – „uprzejmą prośbą o zapłatę podatku” napisaną prostą polszczyzną. Na wezwanie zareagowało niecałe 700 osób, na prośbę – ponad 1000.
Zalety prostego języka
Powtórzmy to: prosty język to pisanie w taki sposób, aby komunikat był zrozumiały dla szerokiego grona odbiorców. Nie chodzi tu wyłącznie o osoby gorzej wykształcone, ale także o dzieci, cudzoziemców, którzy znają język w podstawowym stopniu czy… osoby, których funkcje poznawcze są chwilowo osłabione ze względu na chorobę, stres, lub różnego rodzaju rozpraszacze. Innymi słowy, treści w prostym języku są skierowane do każdego z nas.
Drugą ważną cechą prostej polszczyzny jest to, że jest ona konkretna, zwięzła i klarowna – tekst napisany prostym językiem czyta się szybko i rozumie bez zastanowienia. Odbiorca komunikatu nie musi tracić czasu na przedzieranie się przez gąszcz trudnych słów czy bełkotliwych sformułowań. A nikt z nas nie lubi tracić czasu, prawda?
W tym momencie warto podkreślić, że Google rekomenduje tworzenie przystępnych tekstów. W Przewodniku SEO dla początkujących jest zalecenie, aby treści na stronie były łatwe w odbiorze, starannie napisane oraz poprawne pod względem ortograficznym i gramatycznym.
Prosty język sprawdza się w przypadku wielu tekstów użytkowych, także tych w internecie:
- w opisach usług na stronach ofertowych,
- w opisach produktów i kategorii w sklepach internetowych,
- w instrukcjach,
- w artykułach poradnikowych,
- w artykułach informacyjnych,
- w FAQ-ach,
- w mailingach.
Wyjątkiem są teksty o charakterze artystycznym – w ich przypadku stosowanie prostego języka mijałoby się z celem. Prosta polszczyzna nie sprawdza się również w niektórych treściach edukacyjnych.
Cechy prostego języka
Mam nadzieję, że przekonałam cię, że warto pisać teksty użytkowe prostą polszczyzną. Ale jak to robić? Czy są jakieś zasady? Owszem. Oto wskazówki:
- Podmiot i orzeczenie stawiaj jak najbliżej siebie, najlepiej na początku zdania.
- Stosuj krótkie zdania (do 15-20 słów).
- Stosuj nagłówki i śródtytuły.
- Unikaj wyrazów trudnych i specjalistycznego słownictwa. Przykładowo: opisując sukienkę i podając informację o rodzaju i gramaturze tkaniny, dodaj wyjaśnienie, na co się to przekłada – sukienka jest lekka, miękka i dobrze się układa.
- Unikaj pisania bezosobowego. Pisz od siebie (używaj formy „ja” lub „my”) do konkretnego użytkownika/klienta (per „ty”). Zamiast pisać: „Należy podać adres wysyłki”, napisz: „Podaj adres wysyłki”.
- Unikaj strony biernej, czyli form „zostało anulowane”, „zostanie wysłane” itp. Zamiast pisać: „Twoje zamówienie zostało anulowane”, napisz „Anulowaliśmy twoje zamówienie”.
- Używaj jak najwięcej czasowników, unikaj tzw. ukrytych czynności, nie zastępuj czasownika rzeczownikiem odczasownikowym, takim jak „płacenie”, „wyłączenie”, „usunięcie” itp. Zamiast pisać: „W przypadku nieopłacenia faktury w terminie, usługa zostanie wyłączone”, napisz: “Jeśli nie opłacisz faktury w terminie, wyłączymy usługę”.
- Unikaj imiesłowów przysłówkowych współczesnych, zakończonych na „-ąc”, np. „podejmując decyzję”, „dokonując zakupu”.
- Unikaj formalnego tonu i słów-zapychaczy takich jak „uprzejmie informuję”, „jednocześnie wyjaśniam” itp.
- Pisz oryginalnie, unikaj szablonowych sformułowań takich jak „wychodzić naprzeciw”, „w trosce o” itp. Unikaj też pleonazmów, czyli „masła maślanego”, np. „w dniu dzisiejszym”.
- Unikaj podniosłych słów i sformułowań, takich jak „iż”, „mniemam”, „ufam, że” itp.
Jak sprawdzić przystępność tekstu?
Jeśli chcesz sprawdzić, jak prosty jest napisany przez ciebie tekst, możesz to zrobić za pomocą dostępnych w internecie narzędzi, np. Jasnopisu lub Logiosa. Oba działają na podstawie indeksu mglistości FOG, a Jasnopis dodatkowo na podstawie indeksu czytelności Pisarka. Oba wskaźniki są bardzo podobne i biorą pod uwagę średnią długość zdania w tekście oraz procent wyrazów trudnych (tj. mających określoną liczbę sylab). Indeks Pisarka powstał z myślą o języku polskim, natomiast FOG został stworzony dla języka angielskiego i dostosowany do polskiego.
Wartość FOG to liczba lat edukacji, które musi mieć za sobą odbiorca, aby tekst był dla niego zrozumiały. Jak podaje Wikipedia, FOG dla gazety Fakt wynosi ok. 7 (czyli teksty są zrozumiałe już dla uczniów ostatniej klasy szkoły podstawowej), dla Newsweeka – ok. 12 (czytelnik musi mieć za sobą szkołę podstawową i średnią), a dla tekstów prawnych – 20 (aby je zrozumieć, konieczne jest wyższe wykształcenie).
W przypadku tego tekstu wartość FOG wynosi 9.