Duże serwisy informacyjne zwykle dominują w wynikach wyszukiwania. Wynika to stąd, że inwestują one pokaźne budżety w tworzenie treści i posiadają przynajmniej kilkunastoosobową redakcję. W takiej sytuacji właściciele niewielkich stron internetowych, którzy posiadają znacznie mniejsze środki, mogą dochodzić do przekonania, że niemożliwe jest dogonienie gigantów. Jak jednak udowania nasz klient – możliwe jest nawet ich prześcignięcie.

Na początku 2019 r. rozpoczęliśmy prace nad niewielkim blogiem z branży medycznej: wibroterapia.com.  Blog miał stanowić wsparcie dla osobnej strony sklepu, oferującego wyroby medyczne: vitberg.com oraz zbudować świadomość na temat stosowanej przez producenta metody fizykoterapeutycznej – wibroterapii.

Nasz zespół stanął przed trudnym zadaniem – jak przebić się wśród uznanych, działających wiele lat portali medycznych? Poniżej wyjaśniamy, jak udało się nam tego dokonać.

Sytuacja strony naszego klienta w porównaniu z innymi serwisami medycznymi.

Mieliśmy zatem sytuację, gdzie do rywalizacji z serwisami liczącymi od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy artykułów i definicji włączyć się miał mały serwis wibroterapia.com liczący 136 artykułów i ok. 130 defnicji.

Sytuacja wyjściowa

Zanim rozpoczęliśmy działania, ustaliliśmy wraz z klientem główne cele portalu. Najważniejsze z nich to:

• Informowanie użytkowników internetu o istnieniu wibroterapii i  wyjaśnianiu, na jakie schorzenia oraz dolegliwości pomaga ta metoda lecznicza.
• Kierowanie użytkowników do specjalistycznych poradni w celu przetestowania tej formy terapii.
• Kierowanie użytkowników internetu na stronę sklepu producenta, na której mogą dokonać zakupu wyrobów medycznych do wibroterapii.
• Dostarczanie wiedzy o tej metodzie terapii lekarzom i fizjoterapeutom poprzez publikację specjalistycznych artykułów medycznych.

Wyodrębniliśmy 2 grupy docelowe:

• tzw. Kowalskiego, czyli użytkowników, do których powinny być skierowane treści pisane prostym językiem, odpowiadające na problemy tej grupy docelowej;
• lekarzy i fizjoterapeutów, do których powinny być kierowane treści specjalistyczne – artykuły medyczne i artykuły o charakterze popularnonaukowym.

Ze względu na fakt, że grupy te wymagały różnych treści, zaproponowaliśmy utworzenie osobnej strony poświęconej wyłącznie specjalistom. Dzięki temu tzw. zwykły Kowalski, przeglądając serwis, nie będzie trafiał na artykuły medyczne, które mogą zniechęcić go do lektury i nakłonić do opuszczenia serwisu. Z kolei lekarze i fizjoterapeuci będą mieli łatwiejszy dostęp do artykułów skierowanych wyłącznie do nich.

Uzbrojeni w wiedzę, na czym zależy klientowi, mogliśmy zacząć działania. Na początku wykonaliśmy audyt strony, ze szczególnym uwzględnieniem contentu (w marcu 2019 r.).

Jak prezentowała się sytuacja na początku współpracy?

Widoczność serwisu na początku działań była znikoma, również ruch organiczny nie był zadowalający (szczegółową analizę zmian widoczności i ruchu z bezpłatnych wyników wyszukiwania prezentujemy w dalszej części artykułu).

W serwisie (w polskiej wersji językowej) opublikowano 124 artykuły, które zgromadzone zostały w 11 kategoriach. W analizowanym okresie (04.03.18 – 02.03.19) tylko 6 artykułów posiadało więcej niż 100 kliknięć (przejść z organicznych wyników wyszukiwania do serwisu).

Większość z opublikowanych artykułów generowało bardzo niski ruch z bezpłatnych wyników wyszukiwania. Przykładowo, jeden z przeanalizowanych tekstów w okresie 04.03.18 – 02.03.19  wyświetlił się w wynikach wyszukiwania 996 razy, ale tylko 9 razy został kliknięty z poziomu bezpłatnych wyników wyszukiwania. Tekst był widoczny na sporo adekwatnych słów kluczowych, ale niestety zajmował odległe pozycje.

Przeprowadzone działania

Audyt strony pozwolił nam na wyłonienie elementów wymagających poprawy, takich jak brak certyfikatu SSL, nieoptymalna struktura nagłówków,  czy niska prędkość strony na urządzeniach mobilnych.  Oprócz optymalizacji technicznej, znaczną część pracy stanowiła optymalizacja treści, a w szczególności:

• wdrożenie nowego podziału kategorii,
• redakcja opublikowanych już artykułów (dopasowanie ich treści do grupy docelowej, uwzględnienie adekwatnych fraz kluczowych, poprawa linkowania wewnętrznego itd.),
• poprawa linkowania wewnętrznego – uwzględnienie w treści artykułów linków prowadzących do strony poradni lub sklepu,
• tworzenie nowych treści według opracowanego planu publikacji (tak, aby w pełni wykorzystać potencjał fraz związanych z poszczególnymi dolegliwościami, leczeniem i rehabilitacją).

Analiza wybranych artykułów

Poniżej przedstawiamy analizę kilku wybranych artykułów o różnej tematyce, które opracowaliśmy dla naszego klienta (dane z narzędzia Ahrefs, marzec 2021).

Artykuł poruszający tematykę bólu nóg

Na powyższe frazy udało się przebić m.in. takie znane portale poświęcone tematyce medycznej, jak https://www.poradnikzdrowie.pl/, https://www.medicover.pl/, https://www.medonet.pl/, https://portal.abczdrowie.pl/.

Analizowany artykuł jest widoczny łącznie na  940 fraz kluczowych:

Artykuł dotyczący ćwiczeń na ból bioder

Artykuł znalazł się w organicznych wynikach wyszukiwania na główną frazę wyżej niż ćwiczenia prezentowane na kanale YouTube Medicover Polska czy portal hellozdrowie.pl.

Analizowany artykuł jest widoczny łącznie na 465 słów kluczowych:

Artykuł dotyczący bólów krzyża

Na główne słowo kluczowe udało się uzyskać wyższą pozycję niż teksty zamieszczone na takich uznanych portalach tematycznych jak Medycyna Praktyczna: mp.pl czy Medonet: medonet.pl.

Tekst jest widoczny łącznie na prawie 200  fraz kluczowych:

Artykuł dotyczący bólu kolan

W poniższej tabeli zamieszczamy przykładowe frazy, na które widoczny jest analizowany tekst.

Przykładowo, na frazę dotyczącą leczenia bólu kolan, udało się zająć wyższe pozycje niż m.in. portal Dbam o zdrowie doz.pl czy Poradnik zdrowie: poradnikzdrowie.pl.

Artykuł  jest widoczny łącznie na 800 fraz kluczowych:

Efekty

Widoczność strony

Widoczność serwisu na początku działań była znikoma, co widać na załączonym screenie:

Czerwoną strzałką zaznaczyliśmy początek współpracy. Po początkowym okresie przeznaczonym na analizy i opracowywanie strategii działań, pracowaliśmy nad optymalizacją techniczną serwisu, rozbudową treści oraz pozyskiwaliśmy sukcesywnie linki kierujące do strony klienta. Wytrwała praca opłaciła się – uzyskaliśmy bardzo dobre efekty w postaci zdecydowanego wzrostu widoczności strony.

Porównanie stanu z początku współpracy z aktualnym:

• 25.02.19 – 04.03.19 – widoczność w TOP 10: 9
• 28.02.21 – 07.03.21 – widoczność w TOP 10: 1152

Wzrost widoczności o 12700%

Ruch z bezpłatnych wyników wyszukiwania

Porównanie stanu z początku współpracy z aktualnym:

• 03.03.19 – 09.03.19 – 241 użytkowników (ruch organiczny)
• 28.02.21 – 06.03.21 – 11531 użytkowników

Wzrost ruchu organicznego o 4685%.

Skuteczność strony

Najpopularniejsze podstrony serwisu to opracowane lub przeredagowane przez nas artykuły (według danych z Google Search Console z ostatniego roku).

Poniżej prezentujemy, jak zmieniała się łączna liczba kliknięć, wyświetleń, średni CTR i pozycja w porównaniu tego roku z ubiegłym (dane z okresu  01.03.19 – 28.02.20 oraz 01.03.20 – 28.02.21)

Łączna liczba kliknięć  (ile razy użytkownicy kliknęli wynik i trafili na daną stronę) w porównywanych okresach wzrosła o 1409 %, a łączna liczba wyświetleń (tj. ile razy użytkownicy zobaczyli link do danej witryny w wynikach wyszukiwania) zwiększyła się o 811 %.

Średni CTR (odsetek wyświetleń, które doprowadziły do kliknięcia) w analizowanym okresie wzrósł z 4,2% do prawie 7%, a średnia pozycja jest wyższa o ok.11.

Podsumowanie

Jak widać na przykładzie omawianej strony, SEO wymaga czasu i cierpliwości. Pierwsze miesiące współpracy poświęciliśmy na analizy, a następnie zajęliśmy się tworzeniem contentu. Największy skok widoczności przypadł na okres maj – lipiec 2020 r., a więc prawie 1,5 roku od rozpoczęcia współpracy. Warto jednak było czekać – udało się nam uzyskać bardzo dobre efekty, w postaci znacznego wzrostu widoczności i ruchu z bezpłatnych wyników wyszukiwania.